Zastanawiam się, czy wszawica to wciąż coś, co naprawdę często się zdarza? Moja córka chodzi do podstawówki, i ostatnio dostałam wiadomość od wychowawczyni, żeby sprawdzać dzieci. Myślałam, że to już rzadkość...
Oj, niestety nie. Moja córka złapała wszy w przedszkolu w zeszłym roku, mimo że dbamy o higienę. Wychowawczyni powiedziała, że mają po kilka przypadków co roku. Problem wraca jak bumerang, zwłaszcza jesienią.
Potwierdzam – to wciąż ogromny problem, tylko mało kto o tym mówi, bo ludzie się wstydzą. A przecież to nie ma nic wspólnego z brudem. Wg badań, nawet 45% dzieci w PL mogło się zetknąć z wszawicą. Temat ten szerzej opisany, jak coś, tutaj:
https://nitolic.pl/artykuly/wszawica-w-l...j-choroby/